niedziela, 23 lipca 2017

7 lat jak jeden dzień...

23 lipca (umownie) 2010 roku urodził się pies. Pies który zmienił moje życie o 360 stopni, pies na którym popełniłam masę błędów wychowawczych, pies który sprawił, że odkryłam pasję.
Kiedy przybył byłam  mała dziewczynką nie miałam pojęcia, że nauczę go jakiejś innej komendy niż siad czy podawać łapę.
Nigdy bym nie przypuszczała, że z zacieszem na pyszczku będzie pokonywać tunel czy hopke, że za przysmaki będzie odlatywać w kosmos (patrz filmik).
W 2014 roku założyłam fanpage i wtedy się zaczęło poznalam innych ludzi tak bardzo psiolubnych jak ja.

Bobik z psijaciółką Perełką

Dwa terrierowi przyjaciele Bobik i Tosia
Fot. Gosia Łaś
Zupełnie przypadkowo nauczyłam go skakać przez przeszkodę (na smyczy, niebezpieczne przeszkody). Wkrótce dowiedziałam się, że istnieje taki sport jak agility zaczęłam zagłębić się w tajniki tego sportu. Znikła smycz i powstały przeszkody z drewna dużo bezpieczniejsze. Szybko okazało się, że Bobika to kręci i tak sobie biegamy aż do dzisiaj. Chciałam spróbować jeszcze innych sportów typu obi czy frisbee. Szybko okazało się, że obi w ogóle nas nie kręci, a frisbee w ogóle nie wiedziałam jak się za to zabrać i szybko porzuciłam ten sport,a teraz kto sie może jeszcze spróbujemy. 


Fot. Gosia Łaś
Fot. Gosia Łaś
Jak to w życiu różnie bywa czasami było dobrze,a czasami bywały i gorsze dni, ale o nich dzisiaj pisać nie wypada.
W kwestii sztuczek Bobik potrafi aktualnie około 50 sztuczek, ale ciągle uczymy się czegoś nowego. 


 Fot. Gosia Łaś


Bobik był psem z problemami nie potrafił obojętnie przejść obok innego psa, kompletnie się nie odwoływał. Ignorował człowieka w obliczu zapachów, nie potrafił się skupić na przedniku w obecności innych psów. 
Dzięki naszej pracy praktycznie wszystkie te problemy udało się rozwiązać i obecnie Bobiczek to idealny pies do życia i świetny agilitowiec. 
Bobiku kochany nie przedłużając dziękuję Ci przede wszystkim za to że dzięki tobie jestem tu gdzie jestem i robię to co robię. 
Z okazji urodzinek chciałabym Ci życzyć zdrówka, miliony pyszności,agilitków, długich spacerów, ale przede wszystkim zdrówka. 
Z tej okazji powstał pamiątkowy filmik tak nie jest idealny, ale warto mieć pamiątkę 
Zapraszam: Filmik
Dzisiejszy post miał taki wspominkowy charakter, ale musiałam go gdzieś napisać 
To w sumie byłoby na tyle. 
PS. Post miał być w piątek, ale wyjątkowo jest dzisiaj bo urodzinki 

niedziela, 16 lipca 2017

Dłuższa przerwa i powrót


Blog już od dłuższego czasu zaczął zarastać kurzem,nic się nie działo.Jednak teraz wracamy z podwojoną motywacją. Pewnie zaczynacie się zastanawiać : Dlaczego taka długa przerwa? Głównym powodem przerwania pisania była szkoła : przygotowywanie się do egzaminu gimnazjalnego,oceny,rekrutacja do nowej szkoły. Do tego doszedł jeszcze brak motywacji do pisania,deficyt pomysłów na posty i przerwa była konieczna. Teraz na szczęście jest chwila przerwy, motywacja wróciła i zatęskniło się za blogowaniem i tak ot wracamy! 
Przez ten czas nie działo się u nas nic szczególnego głównie skupiłam się a pracy z Torinem,pracujemy teraz głównie nad kilkoma dość poważnymi problemami. Bobiczek trenuje sobie sztuczki i biega agilitki razem z moją siostrą. 
Skrobek nie robi już w sumie nic szczególnego. To tyle jeżeli chodzi o nas.



Nie wiem czy zauważyliście,że nasza nazwa bloga uległa drobnej zmianie wcześniej "Kudłate Perypetie" teraz "Psiejskie Perypetie" Pojawił się również nowy nagłówek i szablon baj moja siostra,może nie jest idealny,ale znacznie ożywił i odświeżył blog. 
Teraz może trochę napiszę dlaczego nazwa bloga uległa zmianie. Poprzednia nazwa wydawała mi się taka nudna "oklepana" xd . Postanowiłam,że trzeba ją koniecznie zmienić ii tak oto w głowie zrodził się pomysł aby słowo "Kudłate" zastąpić słowem "Psiejskiie
Dlatego takim ponieważ mieszkamy na wsi ,a więc Wiejskie=Psiejskie. Mam nadzieję,że nowa nazwa przypadnie Wam do gustu. 


Aktualnie nie planujemy już żadnych tego typu przerw. Jeżeli chodzi o systematyczność to posty będą pojawiać się co najmniej raz w tygodniu,a dokładnie w piątek o godzinie 19.
Natomiast jeżeli będzie więcej czasu to na pewno częściej.
Powiem Wam,że mam teraz parę pomysłów i dużo chęci na ich realizacje także będzie się działo! :D
Oczywiście również nie pogardzimy waszymi pomysłami na to co chcielibyście przeczytać na naszym blogu. Piszcie w komentarzach. 
To w sumie  byłoby na tyle. 
Zajrzyjcie koniecznie na nasz fanpage na facebooku 

Ps. Przepraszam za takie stare zdjęcia. Musimy koniecznie wybrać się na sesje.