środa, 24 czerwca 2015

Pierwszy spacer z Perełką 23.06.2015 r (wtorek)

Wczoraj po raz pierwszy udaliśmy się na spacer z Perełką . Spacer rozpoczął się o godzinie 9:30 i trwał do godziny 13:00. Na początku Magda musiała zapoznać Perełkę z otoczeniem chwilę porzucała jej zabawkę a ta ją przynosiła. Wyruszyliśmy na przyleśną łączkę żeby psiaki się pobawiły. W drodze na łąkę Bobik chciał bezkonfliktowo obwąchać się z Perełką. Niestety ona z podkulonym ogonkiem uciekała ponieważ bała się dużo większego od niej psa. Później Perełka zaczęła zbliżać się powoli do Bobika zapraszając go w ten sposób do wspólnej zabawy. Oczywiście Bobik nie miał nic przeciwko temu i tak zaczęli się ganiać , a my z Magda miałyśmy czas żeby porozmawiać oczywiście bacznie obserwując psiaki, Muszę przyznać , że Bobik bardzo delikatnie obchodził się z Perłą.  Kiedy podczas zabawy chciałam przywołać kundla aby potrenować posłuszeństwo.  Mogłam sobie mówić ile chciałam on i tak był bardziej zainteresowany zabawą niż mną , ale długo się na niego nie gniewałam , Zaraz koło łąki jest miejsce w którym palą się ogniska.Psiaki wleciały w popiół i całe łapki się im ubrudziły na deser dodam , że później mój inteligentny pies skoczył mi na kolana tymi łapkami. Zaraz po tym zdarzeniu poszłyśmy psiakom umyć łapki. Po tym Magda ćwiczyła z Bobsem sztuczki , a ja z Perłą slalom muszę przyznać , że świetnie im obojgu szło .  No i później w drodze powrotnej psiaki szły spokojne i przede wszystkim wybiegane. W czasie kiedy poszłyśmy coś zjeść Bobik czekał na dworze , a Perła była z nami w domu. No i później bez Bobika poszłam odprowadzić Magdę i Perełkę.
Spacer oceniam dobrze i na pewno długo zostanie w mojej pamięci.
Łapcie parę fotek
Obwąchananie



Pozdrawiamy , Kinga&Bobik